czwartek, 30 grudnia 2010

Jedyna ofiara przyłączenia niewiele znaczącego świata o niewiele znaczącej nazwie Fra do Imperium Ivarii

Z zapisków w Bełkot Logu:
Lud Orgów zamieszkiwał niewielki i niespecjalnie urodzajny świat, który za sprawą Czarownika - kartografa, który niegdyś złożył im wizytę, nosił nazwę Fra. Świat ów leżał z lekka na uboczu i jakkolwiek ktoś by się nie starał, trudno byłoby mu nazwać go wartym odwiedzenia. Fra nie wzbudzało niczyjego zainteresowania i dla każdego, kto zbłądził w tamte strony był tylko przystankiem w podróży.
Do czasu.

poniedziałek, 27 grudnia 2010

Liryka 27

Z zapisków w Bełkot Logu:
Musząc mieszkać na dziewiątym piętrze
Człowiek z piętra pierwszego traci grunt pod nogami
Czuje się samotny
Zawieszony gdzieś wysoko nad ziemią

piątek, 8 października 2010

Liryka 26

Z zapisków w Bełkot Logu:
Dziś nie ma
Dziś nie ma
Nie chce mi się
Do widzenia

piątek, 1 października 2010

Liryka 25

Z zapisków w Bełkot Logu:
Nie ma na świecie takiej rzeczy,
Żeby nie znalazł się taki, co zaprzeczy
Nie ma na świecie już świętości,
Której nie odgryzłby ktoś aż do kości

piątek, 24 września 2010

Liryka 24

Z zapisków w Bełkot Logu:
Człowiek liczący pole trójkąta
Został zjedzony przez mastodonta
Gdyby był użył innego wzoru
Mastodont byłby innego koloru
Lecz pożarłby go i tak

sobota, 18 września 2010

Liryka 23

Z zapisków w Bełkot Logu:
Gdzieś daleko w zimnym kosmosie
Mieszkają takie małe cosie
Nie mają nazwy, bo nikt o nich nie wie
Potrafią zniszczyć planetę w gniewie

piątek, 10 września 2010

Liryka 22

Z zapisków w Bełkot Logu:
Chciałbym tak może
Położyć się na trawie
Nie myśleć o niczym
O nic się nie bać

piątek, 3 września 2010

piątek, 27 sierpnia 2010

Liryka 20

Z zapisków w Bełkot Logu:
Kiedy nie mam natchnienia
Piszę od niechcenia
Słowa bez znaczenia
Bylebym znalazł rym

sobota, 7 sierpnia 2010

Liryka 19

Z zapisków w Bełkot Logu:
Przepraszam za chwilę spóźnienia
Wiem, to nie do wybaczenia
Mogę przepraszać, lecz to nic nie zmienia
Zapomniałem. I kij.

piątek, 30 lipca 2010

piątek, 23 lipca 2010

Liryka 17

Z zapisków w Bełkot Logu:
Raz pewien człowiek bogaty
(Zarobki miał naprawdę duże)
Wydawał wszystko na kwiaty
A w szczególności na róże

piątek, 16 lipca 2010

Liryka 16

Z zapisków w Bełkot Logu:
Puk, puk!
Stukam w twe drzwi, walę
Nie ma odpowiedzi
W tym skwarze, w tym upale
Mucha na mnie siedzi
Puk, puk!

piątek, 9 lipca 2010

Liryka 15

Z zapisków w Bełkot Logu:
Słoik z ogórkami
Origami
Pudełko z kredkami
W mojej głowie skrzy się kolorami

piątek, 2 lipca 2010

Liryka 14

Z zapisków w Bełkot Logu:
Mózgu!
Mózgu mi trzeba
Nie wody, nie chleba
Lecz mózgu, mózgu mi trzeba

sobota, 26 czerwca 2010

Liryka 13

Z zapisków w Bełkot Logu:
"Sojusz Konradów"

Idzie Konrad Wallenrod
Idzie Konrad z "III części Dziadów"
Idzie Konrad z "Wyzwolenia"
Idzie Joseph Conrad, a za nimi on

piątek, 18 czerwca 2010

Liryka 12/Po Angielsku 3

Z zapisków w Bełkot Logu:
The bright smile of yours
Brighter than the sun itself
Brightens my life, of course
It would be much darker if I were by myself.

piątek, 11 czerwca 2010

Liryka 11/Po Angielsku 2

Z zapisków w Bełkot Logu:
Once in a while
There comes a time of the Space Badger
And it comes to your heart
And it comes for your soul
And it shall get it

piątek, 4 czerwca 2010

Liryka 10

Z zapisków w Bełkot Logu:
Jest to historia dwóch ludzi zamożnych
Jeden miał dzieci, a drugi miał żonę
Pierwszy wprost pełen był myśli zdrożnych
Drugi cierpiących brał w swoją obronę

sobota, 29 maja 2010

czwartek, 27 maja 2010

Lorgo

Z zapisków w Bełkot Logu:
Pośród nieskończoności wszechświatów był ten jeden, w którym miało miejsce to, co za chwilę opiszę. Według jednej z systematyk, jeśli mogą w ogóle takie istnieć, oznaczony był on jako A-1044.
Nie był to duży wszechświat, z niezliczonymi galaktykami, wszystkimi pełnymi historii godnych opowiedzenia. Był on zdecydowanie niewielki. W jego centrum płonęła samotna gwiazda, wokół niej krążyła równie samotna planeta.

piątek, 21 maja 2010

Liryka 8

Z zapisków w Bełkot Logu:
"Chodź tu, mała"
na podstawie piosenki "Light My Fire" zespołu The Doors

Wiesz, mała, że nie lubię kłamać
Wiesz, mała, że nie lubię łżeć
Dlatego Ci nie będę gadać
Że wolę być niż wolę mieć


piątek, 14 maja 2010

Liryka 7

Z zapisków w Bełkot Logu:
"Pieśń III Zupełnie O Niczym, A Właściwie To O Kamieniu"

Leci kamień z wysokości
Trafi w ziemię, zmiażdży kości
Nie kryłbyś się ze zdumieniem
Jaka wielka jest głupota
Która ludźmi ciągle miota

piątek, 7 maja 2010

Liryka 6

Z zapisków w Bełkot Logu:
"Pieśń II O Hazardzie"

Nie ma większej radości
Niż w karty wygrać lub w kości
Gdy ktoś nagrodę zagarnia
Szczęście go wtedy ogarnia
Większe niż gdyby poszedł w tym czasie na grzyby

piątek, 30 kwietnia 2010

Liryka 5

Z zapisków w Bełkot Logu:
Wyrwany do odpowiedzi
Spośród klasy tłumu
Przestraszony coś bredzi
Jakby nie miał rozumu

piątek, 9 kwietnia 2010

Liryka 2

Z zapisków w Bełkot Logu:
Gdy widzę te łąki
Gdy widzę te lasy
Nie lubię już mąki
Nie lubię kiełbasy


poniedziałek, 5 kwietnia 2010

Nie sprzedaję okien.

Z zapisków w Bełkot Logu:
Włóczęga ucinał sobie drzemkę pod murem pałacu. A tu nagle, nie wiadomo skąd, zjawił się Demon Ciemnego Mroku by go zbudzić.
-Witaj, Włóczęgo. - zagadnął śpiącego, budząc go przy tym Demon Ciemnego Mroku.
-Witam wielkiego pana! - odrzekł Włóczęga.
Skłonił się i dodał:
-Niestety, panie, nie sprzedaję okien.
Demon Ciemnego Mroku zdziwił się.

piątek, 2 kwietnia 2010

Liryka 1

Z zapisków w Bełkot Logu:
Pomarańczowa stopa od spodu jest
Nieskończonością podeszwy wszechświata
Bełkotu i słów bez znaczenia
Depczącą Sens

wtorek, 30 marca 2010

Przeklęte orzechy

Z zapisków w Bełkot Logu:
ONA: Henryku, nie możesz tego zrobić!
HENRYK: Ależ mogę, ukochana. A wiesz dlaczego? Bo już dokładnie za dwukrotność czasu koniecznego do obrania jednego z tych przeklętych orzechów ballaradi, które wszędzie tu rosną zostanę nowym władcą wszechświata i nic tego nie zmieni.
ONA: Co ty mówisz? Musiałeś postradać zmysły, Henryku. Jesteś dopiero dziewiętnastym z kolei pretendentem do tego tytułu, a mój ojciec, który obecnie sprawuje obowiązki władcy wszechświata ma się dobrze i jest w swoim ściśle strzeżonym pałacu wiele parseków stąd. Jest tam całkowicie bezpieczny.

poniedziałek, 29 marca 2010

Pierwsze Zagadnienie

Z zapisków w Bełkot Logu:
Są na świecie rzeczy, o których ani pisać ani czytać nie należy.
Nie znajdziecie ich tu, gdyż ich nie znam.
Są na świecie cuda, których nikt nie widział i wiedza, której nikt nie poznał.
Nie znajdziecie jej tu, gdyż ich także nie znam.
Jeśli całe życie czegoś szukaliście i nie odnaleźliście tego nim nie zajrzeliście do Logu Bełkotu,
szukajcie dalej, gdyż tutaj tego z pewnością nie ma.
Zjyslav rzekł:
"I Kij!"
A więc niech będzie Bełkot Log.
I Kij!