sobota, 7 sierpnia 2010

Liryka 19

Z zapisków w Bełkot Logu:
Przepraszam za chwilę spóźnienia
Wiem, to nie do wybaczenia
Mogę przepraszać, lecz to nic nie zmienia
Zapomniałem. I kij.

Dziś już sobota nastała
Z punktualności: pała
Chociaż - różnica mała...
Ale i tak za późno. I kij.

Nie pierwszy raz zapomniałem
O piątkowej liryce nie pamiętałem
W sobotę jednak to nadrabiałem
Znów tak jest. I kij.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz