Z zapisków w Bełkot Logu:
Gdy widzę te łąki
Gdy widzę te lasy
Nie lubię już mąki
Nie lubię kiełbasy
Gdy te pola widzę
Gdy spojrzę na bory
Tak się nimi brzydzę
Już żem od nich chory
Porzucam, co świata
Szczęścia i rozkosze
Nie miłuję już brata
O miłość nie proszę
Tylko już w spokoju
Dajcie mi pobyć chwilę
Z dala od znoju
Sam spędzę czas mile
O tym rozmyślając
Co kiedyś miałem
I wtedy to miejąc
Nie doceniałem
Do świata powrócę
Z nową dawką zachwytu
Lecz teraz pomarudzę
Dążąc do niebytu
piątek, 9 kwietnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz