środa, 8 lutego 2012

Liryka 47

Z zapisków w Bełkot Logu:
Jestem pancernikiem
Bez serca rozbójnikiem
Złym i nikczemnym
Ale dla oka przyjemnym

Jestem tarantulą
Włochatą kreaturą
Wrednym jeżozwierzem
Pobiłem się z papieżem

Jestem kobieciarzem
Pornografii malarzem
Wścibskim podglądaczem
Czystej krwi Apaczem

Jestem koniokradem
Pluję żrącym jadem
Gram na komputerze
Takie ze mnie zwierze

Jestem hazardzistą
Rzec by można - glistą
Lecz mam dwa atuty:
Markową kurtkę i buty

Jestem zwykłym draniem
Często chwalę się ubraniem
Zmieniam je niezwykle rzadko
Dlaczego? - pozostaje zagadką

Jestem manekinem
Żarłocznym rekinem
Duchem przyszłej Gwiazdki
Znam wszystkie pierwiastki

Jestem terrorystą
W reklamach statystą
Nic nie wytwarzam
Kapitał zamrażam

Różne sprośne rzeczy robię
U aktorek w garderobie
Gdy trafiam do więzienia
Nic we mnie to nie zmienia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz