Z zapisków w Bełkot Logu:
Szpital waryjatów
Ostatnich pięć latów
Tutaj spędzonych
Czasów minionych
Już nie pamiętam
Wyszedłbym, lecz się pętam
Sam to robię
Wyjść nie mogę
Wyjść nie zamierzam
Nigdzie nie zmierzam
Tylko do śmierci
W mózgu dziurę wierci
Beznadzieja
Brudna Breja.
sobota, 29 maja 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz