Liryka 32

Z zapisków w Bełkot Logu:
Gdzie jest racja?
Powiedzieli: na wakacjach
Nie ma prawdy na świecie
Napisali tak w gazecie

A w gazecie racje mają redaktorzy
Ale w świecie, gdy ktoś oczy otworzy
Widzi przecie, że to wcale nie racja
Tylko, można by rzec, że manipulacja

Ale z moich ust ludzie tego nie usłyszą
Muszę przyznać, że nie czytam gazetów
Tak więc nie wiem, co dokładnie w nich piszą
Moim zdaniem jednak, o milionach bzdetów

Nic tam nie ma uwagi mojej godnego
Nic co by zaspokoiło człeka prawdy głodnego
O wartościach prawdziwych nie przeczytasz w dzienniku
Ani w dwutygodniku, co najwyżej w miesięczniku

Ale nawet tam, szanse nie są zbytnio duże
Prędzej prawdę przeczytasz z napisu na murze
Albo w gwiazdach jeśli znasz interpretację
Często ci, co nie wiedzą naprawdę mają rację

W tym utworze wyszło parę moich nawyków:
Wersów długości wcale nie pilnuję
Gdy mi wygodnie, dosyć dziwnie odmieniuję
Oraz okazuję niechęć do periodyków